Nasze serce na nakrętki bardzo szybko się zapełniło. Dziękujemy wszystkim za zaangażowanie w akcję. Po naszym apelu zgłoszono nam kilkoro dzieci potrzebujących pomocy, a ponieważ nie jesteśmy w stanie pomóc wszystkim – wybraliśmy te, które mieszkają w naszej gminie: 3-letniego Bartusia z Łaszki i 8-letniego Pawełka z Kątów Rybackich. Zatem zbieramy dalej nakrętki dla nich!
Obydwaj są pod opieką fundacji – zamieszczamy poniżej ich apele o pomoc. Liczymy, ze wiele osób zechce im pomóc. Mamy wielkie serca 🙂
Nazywam się Wojownik Bartuś Sałat i mam 3 latka.
Urodziłem się bez odruchu ssania, połykania, z zaburzeniem techniki picia i jedzenia, wiotkością krtani, znacznym obniżonym napięciem mięśniowym sfery orofacjalnej, zmiennym napięciem mięśniowym. Stwierdzono u mnie niepełnosprawność ruchową, oraz opóźniony rozwój psychomotoryczny. Przez pierwszy miesiąc byłem karmiony przez sondę dożołądkową. Po miesiącu nauczyłem się jeść mleko przez specjalistyczną butelkę dla dzieci z rozszczepem wargi. W drugim miesiącu mojego życia powoli jadłem przez zwykłą butelkę.
Od urodzenia jestem objęty stałymi wizytami w poradniach specjalistycznych, tj. genetycznej, neurologicznej, okulistycznej, szczękowo-twarzowej, laryngologicznej. Jestem opóźniony psychoruchowo, mam wadę wzroku, trudności z mową. Postawiono mi diagnozę Mózgowego Porażenia Dziecięcego (postać móżdżkowa), diagnozę terapii integracji sensorycznej, gdzie stwierdzono występowanie nieprawidłowego przetwarzania bodźców sensorycznych w różnych sferach: obrębie zmysłu dotyku, układzie przedsionkowym, układzie proprioceptywnym, zaburzenia posturalne, jednocześnie pracuję z odruchami z okresu wczesnego dzieciństwa. Jestem jeszcze w trakcie badań genetycznych. Mam włączoną komunikację alternatywną i wspierającą. Uczęszczam na zajęcia terapii ręki, terapii integracji sensorycznej, grupowe, na zajęcia z neurologopedą, fizjoterapeutą, psychologiem, pedagogiem. Większość z tych wizyt i turnusy rehabilitacyjne są bardzo kosztowne. Mimo tych trudności nie poddaję się i walczę o lepsze jutro. Potrzebuję stałej opieki specjalistycznej do poprawy lepszego funkcjonowania. Dziękuję za wsparcie.
Fundacja AVALON, ul. Domaniewska 50A, 02-672 Warszawa
BNP Paribas Bank Polska S.A. 62 1600 1286 0003 0031 8642 6001
Tytuł przelewu: Sałat, 13180
KRS: 0000270809
Pawełek Głuch skończył już 8 lat.
Urodził się z zespołem wad wrodzonych. Ma zdiagnozowany FAS, autyzm, upośledzenie w stopniu znacznym, wielotorbielowatość nerek, niedoczynność tarczycy, oczopląs, szczelinę tęczówki, krótkowzroczność, niedosłuch neurologiczny, nadwrażliwość słuchową. Jest odżywiany przy pomocy PEG-a. Dodatkowo Paweł ma nadwrażliwość na dotyk.
Paweł znajduje się pod stałą opieką nefrologa, endokrynologa, neurologa, poradni żywienia, ortopedy, ortodonty. Chcielibyśmy gromadzić fundusze, które pozwolą nam ułatwić życie codzienne Pawła oraz zapewnić nam stałą rehabilitację. Dlatego kierujemy gorącą prośbę o wsparcie w walce o sprawność i lepsze jutro. Za każde wsparcie serdecznie dziękujemy.
Aby przekazać 1% podatku:
wpisz w rozliczeniu PIT numer KRS Fundacji „Słoneczko” 0000186434
z dopiskiem w rubryce cel szczegółowy nr subkonta 466/G
Dane do darowizn:
Fundacja Pomocy Osobom Niepełnosprawnym, 77-400 Złotów, Stawnica 33A,
Nr konta: 89 8944 0003 0000 2088 2000 0010 z dopiskiem: 466/G Głuch Paweł – darowizna